Jako sparing partner została wybrana drużyna Potok Pszczółki. Przed rozpoczęciem spotkania kibice obawiali się o wynik. Przeciwnicy są silniejsi fizycznie, są też starsi od naszych chłopaków. Jak nasi dadzą sobie radę? Jednak już pierwsze minuty poprawiły nam nastroje. Nasi gracze świetnie operują piłką, chodzi od nogi do nogi. Jest ładnie rozgrywana od obrony, przez skrzydła, do napastników. Widać, że praca na obozie przyniosła efekty. Potwierdzeniem tego jest pierwsza bramka, która pada juz w 4', rozwiązując jednoczesnie worek, który przygniótł przeciwników. Ostatecznie zakończyło się strzelenie 13 goli, bez straty nawet jednego.  Bramki strzelali: I część Hubert    4', 18' Czapla    4', 12' Borek     10' II część Świercz     10' Bucek       20' III część Krajek     1' Dymek     2' Miłek       3', 20' Hubert     7', 10'